Nazwa ta nie jest mi obca, bo już wcześniej słyszałam o ogólnopolskiej akcji (pod tym samym tytułem, z dopiskiem "dla zdrowia") mającej na celu uświadamianie rodzicom - tym przyszłym i obecnym - jak ważne jest właściwe odżywianie (wspominałam o tym TUTAJ).
Dlaczego "1000 pierwszych dni"?
Wniosek końcowy był następujący:
Posiłki maluchów powinny być
regularne, różnorodne
i pełnowartościowe.
Pierwszy odcinek programu poświęcony był diecie kobiety, która przygotowuje się do ciąży lub już spodziewa się dziecka (ten temat nie bardzo dotyczy mnie samej, ale może informacje, które przytaczam niżej, przydadzą się innym dziewczynom). Oto kilka najważniejszych kwestii:
- Na 3 miesiące przed planowanym poczęciem skonsultuj się z lekarzem, aby upewnić się, że nie ma żadnych przeciwwskazań lub dowiedzieć się, jakie badania powinnaś wykonać.
- Oczyszczenie organizmu kobiety z leku hormonalnego, który wcześniej zażywała, następuje w ciągu 2-3 miesięcy. Zatem tabletki antykoncepcyjne powinna odstawić na 3 miesiące przed planowanym zajściem w ciążę.
- Już w czasie planowania ciąży należy przyjmować kwas foliowy (w ilości 0,4mg), który sprzyja prawidłowemu rozwojowi ciąży, zapobiega wadom cewki nerwowej (np. wodogłowiu).
- Dieta kobiety przygotowującej się do ciąży nie różni się specjalnie od sposobu żywienia zdrowej dorosłej osoby. W jej jadłospisie powinny się znaleźć produkty ze wszystkich grup spożywczych.
- Posiłki powinny być regularne, w miarę możliwości o stałych porach (4-5 w ciągu dnia, co 3-4h).
- Należy pamiętać, że zapotrzebowanie energetyczne kobiety w drugim trymestrze ciąży wzrasta o ok. 350-360kcal (a to tylko np. dodatkowa kanapka).
- Przyrost masy ciała kobiety w ciąży powinie wynosić 12-16kg.
- W ciąży warto spożywać ryby 1-2 razy w tygodniu. Należy jednak unikać surowej ryby - np. sushi - z uwagi na możliwość zatrucia (z tego powodu nie wolno też jeść surowego mięsa, surowych jajek).
- Należy ograniczyć spożycie tłuszczów i podrobów, unikać fast foodów i chipsów oraz pić 2l wody dziennie.
Nadal twierdzę, że niektóre założenia programu "1000 pierwszych dni" kłócą się z zasadami BLW (które jest jakoś bliższe memu sercu), ale o prawidłowym żywieniu dzieci zawsze warto wiedzieć więcej!
Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.
Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.
Przyznam szczerze, że nie słyszałam wcześniej o tym programie. Dowiaduję się o nim od Ciebie! I już widzę, że jest ciekawy!
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się! Postaram się opisać wszystkie odcinki programu :)
UsuńInteresujące :)
OdpowiedzUsuń