Dziś, po tygodniowej przerwie, wyemitowano kolejny odcinek programu "1000 pierwszych dni". Był on w całości poświęcony temu, jak powinno wyglądać jedzenie maluszka poza domem.
Autorzy programu skupili się przede wszystkim na żywieniu dzieci przebywających w żłobku.
Autorzy programu skupili się przede wszystkim na żywieniu dzieci przebywających w żłobku.
Czy są jakieś szczególne zasady, według których przygotowuje się posiłki w żłobkach?
Powinny być urozmaicone i dobrze zbilansowane, tak jak mówią podstawowe założenia żywieniowe: m.in. dziecko powinno spożywać w ciągu dnia 4-5 posiłków. Poszczególne dania powinny być dobrze przemyślane, np.:
- śniadania przygotowywane na bazie mleka i jego przetworów; można też podać kolorowe, pełnowartościowe kanapki, kawałki owoców,
- drugie danie (przed snem) z dodatkiem białkowym - chude mięso, ryby, pełnoziarniste kasze, ryż, makarony, ziemniaki, surówka (w żłobku, w którym kręcono ten odcinek, podaje się i surówkę na zimno, i jarzynkę na ciepło - aby dziecko miało prawo wyboru),
- podwieczorek - np. zupa.
W diecie maluszka nie powinny pojawić się kostki rosołowe oraz jakiekolwiek przyprawy, które mają w swoim składzie glutaminian sodu (mogą być wyłącznie ziołowe). Można stosować cukier i sól, ale tylko w ilościach kontrolowanych - np. 2 gramy soli dla jednego dziecka na cały dzień.
Skąd rodzice, którzy przyprowadzają swoje dzieci do żłobka, mogą mieć pewność, że posiłki przez nie spożywane są na pewno zdrowe, dobrze zbilansowane i najlepszej, najwyższej jakości?
Nad jadłospisem, który powinien być dostępny dla każdego rodzica, musi czuwać dietetyk.
W żłobkach prowadzony jest też "Dzienniczek zdrowego maluszka". Personel wypełnia w nich część dotyczącą żywienia w danej placówce, a rodzice uzupełniają resztę. Robi się to po to, aby sprawdzić czy produkty się nie powtarzają, czy dieta maluszka jest odpowiednio zbilansowana.
Jednak najlepszą ocenę jakości żywienia wystawiają same dzieci - jeśli zjadają to, co jest na talerzu, uśmiechają się, są zadowolone, dobrze się rozwijają, to znak, że jedzenie jest dobre i zdrowe.
W programie poruszono też kwestię przygotowania posiłków, kiedy wychodzimy z maluszkami na spacer i organizujemy przyjęcie urodzinowe dziecka (lub tylko w nim uczestniczymy).
Mamy wypowiadały się, że wychodząc na spacer, mogą korzystać z wielu udogodnień - termosów, gotowych posiłków w słoiczkach, butelek. Z reguły zabierają ze sobą owoce, wodę, słoiczek z zupą lub kaszką.
Jeśli natomiast chodzi o imprezy urodzinowe, to najważniejsze jest to, aby przy okazji świętowania pierwszych czy kolejnych urodzin dziecka nie robić rewolucji w jego jadłospisie. Powinniśmy starać się podać wtedy ciekawe posiłki, ale przygotowane z produktów, które dziecko już zna, które dobrze toleruje. Należy dbać, aby nie były to potrawy ciężkostrawne, unikać nadmiaru cukru i soli. Tort jest dobrym pomysłem na deser, ale powinien być przygotowany samodzielnie, z naturalnych składników. Dla maluszków powyżej 1. roku życia można przygotować np. babeczki z jabłkami (przepis na www.1000dni.tvp.pl).
Zawsze powinniśmy pamiętać, aby na takie przyjęcie zabrać ze sobą tzw. produkty awaryjne, które dziecko zna i lubi, które będziemy mogli podać mu, gdy nie będzie chciało jeść "w gościach" lub jedzenie to będzie dla niego nieodpowiednie. Unikać należy batonów czekoladowych, białego pieczywa, pączków, lizaków, żelków, chipsów.
W żłobkach prowadzony jest też "Dzienniczek zdrowego maluszka". Personel wypełnia w nich część dotyczącą żywienia w danej placówce, a rodzice uzupełniają resztę. Robi się to po to, aby sprawdzić czy produkty się nie powtarzają, czy dieta maluszka jest odpowiednio zbilansowana.
Jednak najlepszą ocenę jakości żywienia wystawiają same dzieci - jeśli zjadają to, co jest na talerzu, uśmiechają się, są zadowolone, dobrze się rozwijają, to znak, że jedzenie jest dobre i zdrowe.
W programie poruszono też kwestię przygotowania posiłków, kiedy wychodzimy z maluszkami na spacer i organizujemy przyjęcie urodzinowe dziecka (lub tylko w nim uczestniczymy).
Mamy wypowiadały się, że wychodząc na spacer, mogą korzystać z wielu udogodnień - termosów, gotowych posiłków w słoiczkach, butelek. Z reguły zabierają ze sobą owoce, wodę, słoiczek z zupą lub kaszką.
Jeśli natomiast chodzi o imprezy urodzinowe, to najważniejsze jest to, aby przy okazji świętowania pierwszych czy kolejnych urodzin dziecka nie robić rewolucji w jego jadłospisie. Powinniśmy starać się podać wtedy ciekawe posiłki, ale przygotowane z produktów, które dziecko już zna, które dobrze toleruje. Należy dbać, aby nie były to potrawy ciężkostrawne, unikać nadmiaru cukru i soli. Tort jest dobrym pomysłem na deser, ale powinien być przygotowany samodzielnie, z naturalnych składników. Dla maluszków powyżej 1. roku życia można przygotować np. babeczki z jabłkami (przepis na www.1000dni.tvp.pl).
Zawsze powinniśmy pamiętać, aby na takie przyjęcie zabrać ze sobą tzw. produkty awaryjne, które dziecko zna i lubi, które będziemy mogli podać mu, gdy nie będzie chciało jeść "w gościach" lub jedzenie to będzie dla niego nieodpowiednie. Unikać należy batonów czekoladowych, białego pieczywa, pączków, lizaków, żelków, chipsów.
Więcej na www.1000dni.pl
Opis poprzednich odcinków można znaleźć tutaj:
odc. 1 - "Ciąża"
odc. 2 - "Karmienie piersią"
odc. 3 - "Rozszerzanie diety dziecka"
odc. 4 - "Zachęcanie do jedzenia"
Unikać białego pieczywa? to ciekawe bo eksperci mówią, że dla najmłodszych dzieci (których program 1000 pierwszych dni" także dotyczy) najlepsze jest białe pieczywo- a konkretnie białe bułeczki. Dopiero potem stopniowo wprowadzamy graham, a na koniec pieczywo pełnoziarniste. Dla niemowlaków pieczywo inne niż białe jest zbyt ciężkostrawne
OdpowiedzUsuń