Dopiero co zrobiłam mamankową SOWĘ dla Leosia, a oto prezentuję kolejną - zdaniem mojego Męża najładniejszą jak do tej pory :) - poduchę. Poprosiła mnie o nią Agnieszka, która chce sprezentować konika swojej córce Ani na imieniny.
Dla Ani - od Ani :) powstał taki twór!
Najpierw wycinanie, przymiarki, dopasowywanie...
(wiem, wiem - początkowo zrobiłam za dużo zębów - koń wyglądał komicznie :p)
Na początku też słonko miało promyki - później musiałam zrezygnować z tego pomysłu, bo brzydko się naszywały.
Muszę nad tym popracować!
No i do szycia!!!
A kiedy już naszyłam i wszyłam wszystko, co powinnam, mamankowy konik zaległ na trawce, gdzie mógł hasać do woli! ;)
Lubię te moje mamankowe poduchy! :)
Przypominam, że dotychczasowe poduchy można znaleźć w zakładce MAMANKI, do której przeniesie Was poniższa grafika :)
Przypominam, że dotychczasowe poduchy można znaleźć w zakładce MAMANKI, do której przeniesie Was poniższa grafika :)
Jest prześliczna!!! I moja już prawie :)
OdpowiedzUsuńOpiekuj się nim ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny konik, ale chyba nic nie przebije sowy.
OdpowiedzUsuńKonik jest śliczny,aż Zuzi się oczy zaświeciły,gdy zapytałam czy by chciała:))(ciocia nr2:))
OdpowiedzUsuńAnia, która dostanie konika, też jest fanką koników :)
UsuńCudny konik :D
OdpowiedzUsuńkolejne cudeńko! :)
OdpowiedzUsuńa ja zapraszam do Mnie na MEGA konkurs!
25 nagród do rozdania! :)
http://islandofflove.blogspot.com/2013/07/konkurs-urodzinowy.html
aaaaaaa jaka czadowa podusia :-)))
OdpowiedzUsuńBoska!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńśliczna a konik od razu wywołuje uśmiech i to nie tylko u dzieci ;-)
OdpowiedzUsuńKonik rubaszny! A ilość zębów optymalna:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten konik!
OdpowiedzUsuńCudna! Konik tak rewelacyjny że jak tylko patrzę to mordka mi się do niego śmieje :D
OdpowiedzUsuńŚwietny!!! Na pewno to będzie ulubiona podusia Leosia!
OdpowiedzUsuńPoducha jest dla Ani! :)
UsuńPoducha extra! Wkładasz serce w MAMANKI, to widać! :)
OdpowiedzUsuńI jak tu się nie cieszyć :-)
OdpowiedzUsuńAniu, tak zbiorczo jeszcze dopiszę, że ugotowałam bób, ale wyszedł mi gorzki. I szukałam dresówy, ale nigdzie nie było i kupiłam rybaczki a la dresowe :-)
A tu coś dla Ciebie, przed chwilą trafiłam do tej galerii, bo potrzebowałam zdjęcie anioła na bloga i oniemiałam...http://lilu.net.pl/
Pozdrawiam :-)
Ciekawe dlaczego gorzki - mi się tak nie zdarzyło :/
UsuńJa na moją dresówę wpadłam zupełnie przypadkiem - może i na Ciebie też jakaś czeka, ale jeszcze o tym nie wiesz ;)
A te anioły... Cudne! I takie oryginalne. Coś czuję, że będę musiała mieć któregoś. Dzięki! :*
Wspaniały!!!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do LBA - Liebster Blog Awards ;) Szczegóły tutaj : http://all-day-all-night-happy.blogspot.com/2013/07/liebster-blog-awards.html
OdpowiedzUsuńAniu powiedz proszę ile kosztuje uszycie tak pięknej podusi z tym konikiem...jest poprostu śliczna.... Pozdrowionka z Osiecznej:)
OdpowiedzUsuń