Dzisiaj tzw. misz masz, czyli wszystkiego po trochu. Jest on efektem mojej czwartkowo-piątkowej pracy przy maszynie do szycia.
Po pierwsze krawat na roczek Szymka został przerobiony i stał się piękną muchą.
Patrząc na tę śliczną kokardę, przyszedł mi do głowy szatański pomysł. Wiem, wiem - takich rzeczy się nie robi (i nigdy więcej nie zrobię!), ale nie mogłam się powstrzymać. Ten jeden jedyny raz, na dosłownie kilka sekund, wyobrażaliśmy sobie, że nasz Synek jest dziewczynką. Przyznajcie, że byłby śliczną Córeczką ;)
Kompletowanie stroju na roczek uważam za zakończone. Mucha jest, szelki też zostały skrócone. Nawet buty się znalazły! Kupiliśmy takie miękkie, żeby nie krępowały nogi. Do stroju pasują idealnie - nadają Szymkowi zadziorności :p
Poza tym wczorajsza noc upłynęła mi pod znakiem Czerwonego Kapturka, który był głównym motywem poduszki przeznaczonej na prezent. Powstała i druga poducha - z zupełnie innym motywem, ale o niej nie mogę powiedzieć więcej, bo na razie obowiązuje mnie tajemnica :)
A teraz czas wziąć się za porządki! Moje mamankowe szycie sprawia, że cały dom zamienia się w składowisko szmatek, nici i szpilek :)
na początku myślałam, że to dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńma taką delikatną urodę
buty bardzo fajne
poduszka bardzo ładna
Szymek z muchą na cgłowie wygląda powalająco:) a ta poducha....rozpływam się:)Masz jeszcze ten materiał z kapturkiem? Czy to Ty go malowałaś?
OdpowiedzUsuńNie malowałam go! Aż tak zdolna nie jestem :) Mam jeszcze ten materiał, ale motyw z Kapturkiem ma wymiar tylko 20/20cm (jest tak ucięty), więc dookoła musi być coś innego - stąd u mnie sówki :)
UsuńCzy mogę zaszachować kawałek materiału z kapturkiem na zamówienie? Zastanowiłabym się nad resztą poduchy...
UsuńI mi wpadł w oko ten materiał- piękny :)) Tak samo zresztą jak ten, z którego uszyta została niespodzianka dla nas! :)
UsuńAniu, prawie się popłakałam ze śmiechu na widok Szymka. Nie żeby śmieszny był, tylko rozbawiłaś mnie z tą kokardką, bo rzeczywiście dziewczynka byłaby z niego urocza :)
Oba materiały śliczne - sama jestem w nich zakochana :)
UsuńAniu - nie ma sprawy! Rezerzwuję dla Ciebie ten motyw!
tramposze wymiatają :)
OdpowiedzUsuńSzymek z kokardką na głowie wygląda uroczo, a drugie zdjęcie jest po prostu mega! napatrzeć się nie mogę ;) teraz tylko czekamy na zdjęcia Szymka z muchą. Na pewno będzie równie pięknie wyglądać :)
OdpowiedzUsuńPaula(Paulina ;))
Jej ale piękna Szymona ;)
OdpowiedzUsuńCudna mucha!
Szymuś jak ta lala :)))
OdpowiedzUsuńJak garderoba skompletowana to czas na imprezkę ;) Pięknie będzie Szymuś wyglądał:)
OdpowiedzUsuńSzymek jako dziewczynka - rewelacja! ;)))
OdpowiedzUsuńOby nie zobaczył tych zdjęć jak podrośnie, bo obrazi się na mamę. ;)
Z niecierpliwością czekamy na relację z Roczku! Urodziny przypadają 20., prawda? A kiedy impreza roczkowa? ;)
Spokojnie Kasiu - za jakiś czas usunę je z bloga. Mąż dał mi taki warunek :) Nie chce, żeby później ktoś się z niego nabijał :)
UsuńPrawda, prawda! Imprezka za tydzień w sobotę :)
iście szatański pomysł z przemianą synka w córeczkę ;) super :)
OdpowiedzUsuńBoska ta poducha!!
OdpowiedzUsuńTeż mierzyłam mojemu kiedyś kokardę :D wyglądał dziwnie :P
OdpowiedzUsuńZa to Szymkowi o dziwo pasuje :D
hihi piekna Pani Szymciowa :P
OdpowiedzUsuńJa tam wolę Waszego Szymka w męskiej wersji, ale dziewczynka z niego też urocza ;) Dorota
OdpowiedzUsuńKobieto z Twoim talentem i pomysłami to wkrótce zaproszą Cie do Dzien Dobry TVN:):):) a tak poważnie to wielki SZACUN!
OdpowiedzUsuńChyba (a raczej na pewno!) bym nie chciała ;)
UsuńPoducha świetna! A Szymek nie kwalifikuje się na dziewczynkę, przecież widać, że to chłopiec :-)
OdpowiedzUsuńPiękna Szymonka:)
OdpowiedzUsuńTrampki super:)
No i poduszka z Czerwonym Kapturkiem wymiata!!!
Śliczna podusia!
OdpowiedzUsuń