Leniwa środa przy pysznym serniku

Nie ma mi się dzisiaj na nic. Znowu niewyspana, znowu zmęczona. Szymek niby w dużo lepszym nastroju, ale noc i tak należała do kiepskich. W ciągu ostatniego miesiąca tylko raz przespał prawie kilka godzin ciągiem. Przy życiu trzyma mnie tylko to, że KIEDYŚ TO SIĘ SKOŃCZY.
Postanowiłam poprawić sobie humor pysznym ciachem. Wczoraj znalazłam przepis na sernik toffi. Takie połączenie to coś dla mnie! Robiłam pierwszy raz i wyszedł przepyszny (choć nieco inny niż w oryginale)! Od razu humor lepszy. I nawet słońce wyszło na chwilę zza chmur. Z czystym sumieniem polecam!






17 komentarzy:

  1. ooo mój ulubiony, chociaż ja robię w trochę innej wersji:D ale wygląda PRZEPYSZNIE:D

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko!
    Jak mogłaś ;(
    Wchodzę a tu taki obrazek...
    Wyślij kawałek kurierem!
    Wygląda zabójczooo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam! Jeszcze na kawałeczek się załapiesz :)

      Usuń
  3. Wygląda bardzo apetycznie.
    JA już nie pamiętam kiedy piekłam,mąż z tych co lubią babki a ja z znowu z tych co masę.więc u nas standardowo szarlotka:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda baardzo słodko :) Przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaaaale pysznie wygląda ! W weekend koniecznie taki upiekę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż ślinka cieknie :) Pozdrawiam świetny blog :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wieczór dzieci słuchają bajek, w szafkach nic słodkiego, a tu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu takie cudo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))) Sorki. Powiem tylko, że robi się go w ekspresowym tempie - 15 minut. Niestety dużo dłużej musi posiedzieć w piekarniku.

      Usuń
  8. O matko! Toffi i sernik, to co lubię najbardziej! Ale piękny Ci wyszedł... Nie może byc! Piekę w weekend!! To będzie pierwszy sernik w moim życiu, wstyd, wiem...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda smakowicie, a ja właśnie mam ochotę na coś słodkiego:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda pięknie, ale ja bym nie zjadła :/ Nie lubię serników :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zjadłabym, oj zjadła taki chyba cały:) Uwielbiam sernik...pięknie Ci wyszedł i jeśli tak samo smakuje....pyszności:)
    A co do posta - TO przejdzie:) Po prostu ustąpi miejsca nowemu...

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda przepysznie i pewnie tak też smakował:))(ciocia nr2:))

    OdpowiedzUsuń