Każdy rodzic powie inaczej. Dla jednych bowiem liczy się to, aby być jak najbliżej swojego dziecka przez kilka lat, inni dążą do szybkiego odseparowania... Pół roku, rok, trzy lata?
Ja dostałam swoje własne cztery kąty, kiedy miałam 7 lat :) Wtedy właśnie przeprowadziliśmy się do nowego domu, gdzie miałam mieć w końcu swój wymarzony i wytęskniony pokój. Wcześniej nie mieliśmy warunków, abym mogła mieszkać "sama". Pamiętam, że przez pierwszych kilka dni stał w moim nowym pokoju tylko tapczan, ale i tak wydawało mi się, że mieszkam w pałacu. Nie powiem - bałam się, ale raczej przed nieznanym niż z jakiegoś konkretnego powodu. Kiedy dojechały meble (a raczej meblościanka), zrobiło się znacznie przytulniej :)
Kilka dni temu wzięliśmy się za urządzanie pokoju Szymka. Jedna jego część - bawialnia zwana "Szymkową łączką" - była już zrobiona. Za to druga przypominała małą graciarnię :) Kupiliśmy mebelki - IKEOWE - kilka szafek, regałów, nawet łóżko "na zaś" (a także na teraz, dla nas, abyśmy mogli być przy Nim, kiedy będzie chory albo smutny). Mąż poskręcał, poustawiał, ja poukładałam książki, ubrania, dodałam kilka obrazków i nagle zrobiło się... pięknie. Brakuje jeszcze lampy, dywanu i kilku drobiazgów, ale i tak śmiem twierdzić, że Szymek będzie miał uroczy pokój.
Tak, tak - to, że urządziliśmy pokój Szymka, oznacza, że w wieku prawie 17 miesięcy czeka Go wyprowadzka z naszej sypialni. Pewnie w innej sytuacji zostałby z nami dłużej. Bliźniaki jednak w drodze :) Starszy brat musi powoli ustąpić miejsca młodszemu rodzeństwu. Nie chcemy tego odkładać na ostatni moment, bo nie wiadomo, jak nasz Synek zareaguje na zmianę otoczenia. Pewnie trochę potrwa, zanim się przyzwyczai, a ostatnią rzeczą, którą chcielibyśmy Mu zafundować, to stres. Dlatego już od tego weekendu Szymon zmienia miejsce zamieszkania :) Mam nadzieję, że w nowym pokoju spodoba Mu się tak bardzo, że nie będzie chciał stamtąd wychodzić. Ja na Jego miejscu bym tego nie robiła :)
Tak, tak - to, że urządziliśmy pokój Szymka, oznacza, że w wieku prawie 17 miesięcy czeka Go wyprowadzka z naszej sypialni. Pewnie w innej sytuacji zostałby z nami dłużej. Bliźniaki jednak w drodze :) Starszy brat musi powoli ustąpić miejsca młodszemu rodzeństwu. Nie chcemy tego odkładać na ostatni moment, bo nie wiadomo, jak nasz Synek zareaguje na zmianę otoczenia. Pewnie trochę potrwa, zanim się przyzwyczai, a ostatnią rzeczą, którą chcielibyśmy Mu zafundować, to stres. Dlatego już od tego weekendu Szymon zmienia miejsce zamieszkania :) Mam nadzieję, że w nowym pokoju spodoba Mu się tak bardzo, że nie będzie chciał stamtąd wychodzić. Ja na Jego miejscu bym tego nie robiła :)
Pokoik wygląda cudnie! Nasza Majka przeprowadziła się jak miała ok pół roku. Dla niej to był luzik - gorzej było ze mną ;)
OdpowiedzUsuńJa chyba czuję się gotowa. To duża zmiana dla nas wszystkich, ale jestem dziwnie spokojna :)
UsuńO matulo!
OdpowiedzUsuńAle piękny pokój!
Szymek napewno będzie zachwycony! :))
Fajny pokoik :)
OdpowiedzUsuńcuuudny pokoj!
OdpowiedzUsuńśliczny pokoik! i fajne obrazki! wydrukowałaś i włożyłaś w ramki czy kupiłaś gotowe?
OdpowiedzUsuńKupiłam gotowe :) Jak znajdę linka, to wrzucę!
Usuńhttp://mamaplus.pl/products/w-ramach-zartu-nie-dotykac-moich-autek
UsuńA coż to za cudo z malenkimi drzwiczkami??? :)
OdpowiedzUsuńTo cudo to drzewo, które rośnie na "Szymkowej łące" - dzieło rąk mego Męża. Więcej można zobaczyć tutaj:
Usuńhttp://newlife-newlove-newme.blogspot.com/2013/02/szymek-zaprasza-do-zabawy.html
Pokoik uroczy ! i Szymuś pewnie w mig się tam zadomowi, dzieci niezwykle szybko się przystosowują :)
OdpowiedzUsuńNasz Florek zamieszkał w swoim pokoju jak miał 14 miesięcy ( i wiązało się to także z ogólna naszą przeprowadzką ) , co najśmieszniejsze - najbardziej zestresowaną osobą - byłam ja !
powodzenia życzę !
My - mamy chyba już takie jesteśmy :)
UsuńNie powinien protestować, bo ma piękny kącik ! :)
OdpowiedzUsuńDawno nie było tylu fotek Szymka! Jak On Wam wyrósł :) Śliczny chłopiec!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda jego królestwo!
Masz rację - dawno! Dzięki!
UsuńCudo :-)
OdpowiedzUsuńSama bym się przeprowadziła.
Jak Szymek nie będzie chciał nowego adresu w dowodzie to ja sie z chęcią wprowadzę ;) a tak poważnie, to pokoik przepiękny! Zauroczyly mnie teksty w ramkach, łóżeczko (widzę nawet podusie!) no i drzewo. Ale ono już dawno dawno skradło moje serducho.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Szymek na zdjęciu gdzie wskazuje paluszkiem. Do zacalowania :)
:D Dzięki, kochana. Podusia jest, a jakże! :)
UsuńJa też bym stamtąd nie wychodziła. :) jest cudnie! I życzę powodzenia w przeprowadzce :)
OdpowiedzUsuńCudny pokoik nie wychodziła bym z niego :)))
OdpowiedzUsuńpięknie ma :) rozczuliłam się w tej części o starszym bracie i ustępowaniu miejsca :) niesamowite! ale pokoik pierwsza klasa! obrazki super, z ikea?
OdpowiedzUsuń:)
Usuńobrazki są ze sklepu MamaPlus:
http://mamaplus.pl/products/w-ramach-zartu-nie-dotykac-moich-autek
dziękuję Aniu!
UsuńPiękny pokoik:) Gratuluję bliźniaków:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuńnaprawdę fajny pokoik :) Ciekawe co tata zrobi w pokoju bliźniąt :)
OdpowiedzUsuń:))) Tak się składa, że pokój Szymka w przyszłości stanie się pokojem bliźniąt, więc raczej nie będzie wielkich zmian.
UsuńPiekny pokoj urządzony tak ze smakiem :D
OdpowiedzUsuńDuzy macie domek bo po zdjęciach wydaje się bardzo przestronny :)
Duży to raczej nie, taki akurat! :)
UsuńMacie talent do urządzania, wszystko u Was takie przytulne, bardzo mi się podoba, a Szymek naprawdę nie wygląda na osobę, która miewa humory ;-) moja Ania też nie, więc wiem, co potrafią takie niewiniątka z charakterem ;-) My też będziemy się przetasowywać, jak tylko Ania zacznie sypiać w nocy. Szymkowa łączka to hit wszechczasów!
OdpowiedzUsuńDziękujemy z komplement, ale jest on zupełnie niezasłużony! Ja mam dwie lewe ręce do tych rzeczy, a wyobraźnia przestrzenna u mnie zerowa :)
UsuńTe nasze dzieciaczki to diabełki z twarzami aniołów :)
Bardzo dobry pomysł z tą wcześniejszą przeprowadzką. Pokoik piękny! Trzymam za Was kciuki mocno! A co do diabełków z twarzami aniołów to...podpisuję się obiema rękami:)
OdpowiedzUsuńPrześliczy ten pokoik :) Nasz fabiś tez już od kilku miesięcy w swoim pokoiku rządzi :)
OdpowiedzUsuńPokoik śliczny :) my planujemy urządzić małej pokój za rok (będzie miała wtedy 18 miesięcy) :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń