Baaardzo długo nie wrzucałam żadnego przepisu. Przyczyną były potworne mdłości, które odbierały mi apetyt i chęci na myślenie o jedzeniu.
Mdłości nie minęły jeszcze zupełnie, ale są dużo znośniejsze, więc powoli wracam do kulinarnego świata. Wczoraj postanowiłam upiec kilka rogalików drożdżowych. Zrobiłam to z dwóch powodów. Raz - że są naprawdę łatwe w przygotowaniu, a dwa - wszystkie składniki miałam pod ręką.
Potrzebne będą:
- 1 kostka margaryny(Kasia)
- 5 dag drożdży (pół kostki)
- 1/3 szklanki ciepłego (ale nie gorącego) mleka
- 4 łyżki cukru
- 4 szklanki mąki
- szczypta soli
- 2 jajka
- konfitura z pomarańczy, mus jabłkowy, powidła lub inny smakołyk, którym można wypełnić rogaliki (np. nutella, budyń, biały ser, owoce...)
Przygotowanie:
1. Rozpuścić w garnuszku margarynę.
2. Do ciepłego mleka wkruszyć drożdże i wsypać cukier. Rozpuścić.
3. Mąkę i sól wsypać do miski, dodać jajka, mleko z drożdżami i cukrem oraz roztopioną margarynę. Wszystkie składniki dokładnie połączyć.
4. Gotowe ciasto pozostawić do wyrośnięcia (ok. 1h).
5. Podzielić ciasto na kilka części (ja dzieliłam na 4). Każdą z nich rozwałkować. Ciasto powinno mieć kształt koła. Pokroić je na trójkąty (jak pizzę).
8. Na koniec można je polukrować i posypać np. orzechami.
Dzieki!! Akurat za mną chodziły :D
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam z przepisu ;)))
W takim razie przyjemnego pieczenia! :)
UsuńJa robiłam w sobotę, jednak część wypełniłam nutellą :)
OdpowiedzUsuńAniu, ja piekłam rogaliki wczoraj, z makiem, też lukrowałam. Przepis mam bardzo podobny, prosty, a wypiek rzeczywiscie pyszny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam jutro kciuki (dobrze pamiętam?). Wyobrażam sobie Twoje, a własciwie Wasze, zniecierpliwienie i ciekawośc. Oby wszystko wypadło jak najlepiej. Może będziecie już jutro wiedzieć, czy tylko oglądać na wystawach te piękne sukieneczki, czy może decydować, które kupic w przyszłości:-)))
Życzę udanego weekendu, dla mnie najbliższe 2 tygodnie to jak jeden długi weekend!!! Mam całą furę książek:-)
Kolejny zbieg okoliczności! :)
UsuńTak, tak - to jutro :) Mam nadzieję, że czegoś się dowiem, choć wiadomo - najważniejsze żeby było dobrze.
Czekam na jakieś ciekawe propozycje książkowe, bo ja na razie stanęłam w miejscu. Przeczytałam wszystko, co miałam pod ręką i czekam na coś godnego polecenia.
Przyjemnego i jak najdłuższego relaksu. Mam nadzieję, że te dwa tygodnie nie miną jak jeden długi weekend :)
Pozdrawiam serdecznie!
rogaliki uwielbiam wszelkiej maści:) dobrze, że mdłości już zelżały, trzymam kciuki, żeby odpuściły zupełnie:)
OdpowiedzUsuńNo nie a ja właśnie potrzebuję czegoś słodkiego na gwałt :) Już mi ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńKlawiatura mi szwankuj :(
OdpowiedzUsuńSupr przpis na pwno wypróbuj
Trzymam kiuki za jutrzjsza wizyt :)
Rzeczywiście szwankuje :)
UsuńDzięki!
jak kupne : W SUMIE NA PEWNO LEPSZE ALE IDEALNE :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, aż mi zapachniało rodzinnym domem. Moja mama robi własnie takie drożdzowe rogaliki... chyba muszę się skusić na zrobienie takich w weekend- na pewno się wypieką i nie bedzie zakalca, co mi się niestety zdarza ostatnio;) I może mój synuś się skusi by skosztować, akurat domowych wypieków nie odmawia;)
OdpowiedzUsuńJeszcze mi się nie zdarzyło, żeby miały zakalec :)
UsuńMłodemu na pewno będą smakowały!
obłędne....
OdpowiedzUsuńmniam!!! zrobię i ja!!! :)
OdpowiedzUsuńPani Kochana, pysznie wyglądają, a smakują pewnie jeszcze lepiej:) widzę, że do świata żywych wracasz! mm
OdpowiedzUsuńPooooooooowwwwwoooooliiii... ;) Kulam się, kulam...
Usuńwygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ciasto sobie rośnie:)
OdpowiedzUsuńŚlinka mi pociekła jak zobaczyłam te pyszności!!
Mam nadzieję, że mi wyjdą i będą wszystkim smakowały. Oby mój synek i moja córcia też się tak zajadali jak Szymek!!
Pozdrawiamy!!
W takim razie smacznego!
UsuńDaj znać, jak wyszły :)
Miłego dnia!
zrobiłam dziś, przepyszne !!
OdpowiedzUsuń