Bracia



Tacy podobni, a tacy różni. Dzieli ich niewiele i wiele zarazem. Dwa żywioły. Dwie iskierki.

Serce raduje fakt, że mają i będą mieć siebie. Taka nie tylko braterska, ale i męska przyjaźń. Będą mogli na siebie liczyć. Pomagać sobie. Uczyć się od siebie. Jeden stanie w obronie drugiego, a obaj razem w obronie siostry. I nauczą ją ganiania za piłką. I wspinania się na drzewo...


Matczyne serce żywi się nadzieją, że nigdy nie staną naprzeciw siebie, ale że ramię w ramię będą zdobywać świat. Że kiedy trzeba będzie jeden drugiego klepnie po ramieniu i wesprze dobrym słowem. Innym znowu razem kopnie porządnie w tyłek i da jasno do zrozumienia, że pora się opamiętać.

Może jeden drugiemu uratuje kiedyś życie? A może wydobędzie z poważnych tarapatów? Może dzięki jednemu drugi pozna miłość swojego życia? A może odkryje w sobie talent, którego my nie potrafiliśmy dostrzec? Może...

Jedyne, czego pragnę, to żeby byli zdrowi i szczęśliwi. Żeby szanowali siebie, swoje poglądy, swoje pasje i marzenia. Żeby na swój widok uśmiechali się, a nie ciskali gromami. Żeby jeden z drugiego był dumny, choćby z tego, że udało mu się zbudować wieżę z klocków...

Dziś tylko oni...




















8 komentarzy:

  1. Dwa klony :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe zdjęcia, potrafisz uchwycić Ich w kadrze tak, że wydaje się, że trochę się Ich już zna:) A Szymek ma świetną fryzurę! No i piękny tekst, tego Im życzę:) uściski!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fryzura Szymka jest urzekająca!

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne chłopaki. wiem co czujesz i o czym marzysz- rozumiem to, bo sama mam synków w wieku Twoich pociech:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne chłopaki :) super, że mają siebie nawzajem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oby Twoje marzenia się spełniły. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne chłopaki! A oczy Franka sa obłędne

    OdpowiedzUsuń
  8. jak Szymek szybko rośnie a niedawno był taka dzidzią :) A jak Jagoda urośnie i chłopaki zaczną "smalić cholewki" to tata będzie mieć dwóch pomocników do jej obrony ;)

    OdpowiedzUsuń